O wielkości, podobnie jak o gustach, nie dyskutuje się. Wiadomo, że nie ma lepszych czy gorszych rozmiarów, są tylko odpowiednie lub nieodpowiednie dla danej osoby. Chodzi mi oczywiście o rozmiar torebek.
Jak wybrać odpowiedni dla siebie?
Po pierwsze, trzeba wnikliwie przyjrzeć się sobie. Jak wszędzie w przyrodzie, należy zachować umiar i równowagę. Osoba o filigranowych kształtach dużą torebką zostanie po prostu przytłoczona, dosłownie i w przenośni, dla niej odpowiedniejsze będą te małe lub co najwyżej średnie. Za to postawna pani z powodzeniem może pozwolić sobie na rozmiarowe szaleństwa, za wyjątkiem torebeczek malusich. Stosunkowo najlepiej mają kobiety nie za duże i nie za małe - one mogą nosić torebki we wszystkich wielkościach i z każdą będą wyglądały dobrze.
Drugim kryterium wyboru są nasze potrzeby. Jeśli musimy na co dzień nosić wiele, a większość kobiet musi (lub chce), to nie warto decydować się na niewielką, a co za tym idzie, niezbyt pojemną torebkę. Taką można sobie zostawić na szczególne okazje, kino, impreza, randka... Ale są też panie, które nie mają potrzeby noszenia w torebce zawartości szafy czy kosmetyczki - te z powodzeniem mogą wybrać dla siebie coś niewielkiego.
Trzecim i ostatnim kryterium powinna być moda - w końcu wszystkie chcemy być modne. Ale z modą należy uważać, aby nie wybrać dla siebie czegoś, co wprawdzie jest hitem sezonu, ale zupełnie nie pasuje do nas ani do naszych potrzeb. Używanie takiej torebki moze tylko męczyć. Moda powinna nas jednie inspirowac, a nie ślepo wiązać.